To wszystko dzięki niemu
Ostatnio wrzucam trochę pesymistyczne posty, po których można byłoby wywnioskować, że jestem w swoim życiu baaaardzo nieszczęśliwa. Owszem, są momenty, w których czuję się bardzo nieszczęśliwa, ale do „baaaardzo” jeszcze trochę brakuje. Dzisiaj chciałabym napisać kilka słów o osobie, której zawdzięczam to gdzie i kim dziś jestem. Tą osobą jest mój mąż – miłość mojego życia i ktoś dzięki komu moje istnienie znów nabrało sensu. … Czytaj dalej To wszystko dzięki niemu